Linia 7: Wawer – Otwock wkrótce z wykonawcą

Poseł PiS Michał Moskal spytał w interpelacji o szczegółowe informacje na temat zaawansowania ostatniego odcinka inwestycji na linii 7. – Zgodnie z dotychczasowymi zapowiedziami i informacjami PKP PLK kluczowe prace mają potrwać do 2028 roku, jednak obecny (lipiec 2025 r.) czas przejazdu najszybszych pociągów wynosi około 1 godziny i 46 minut, co wciąż nie spełnia deklarowanych celów projektowych – stwierdził.

Dziś ponad 100 minut. Kiedy półtorej godziny?

Na odcinku Warszawa Wawer – Otwock modernizacja będzie oznaczała budowę czterech torów, tuneli oraz wiaduktów i modernizację stacji. – Czy istnieje zagrożenie przesunięciem harmonogramu względem deklarowanych terminów zakończenia (2028 r.)? Jakie ryzyka zostały zidentyfikowane na dzień dzisiejszy? Jakie działania podejmuje ministerstwo w celu ich minimalizacji? – zadał pytania poseł.

Interesował go szczególnie termin osiągnięcia czasu podróży pociągiem Lublin – Warszawa w ciągu maksymalnie 90 minut. – Czy planowane są dodatkowe działania (np. optymalizacja rozkładów, certyfikacja systemów), aby osiągnąć ten cel niezwłocznie po zakończeniu inwestycji? Czy są przewidywane pilotażowe połączenia ekspresowe, które regularnie osiągną ten czas przejazdu? – czytamy w interpelacji.

Umowa z wykonawcą – w przyszłym miesiącu?

Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zapowiedział, że docelowy czas przejazdu zostanie osiągnięty w grudniu 2028 r., gdy wejdzie w życie roczny rozkład jazdy 2028/2029. W roku 2026 pozostanie bez zmian. – Zapowiadane skrócenie czasu podróży na trasie Warszawa – Lublin do około 90 minut będzie możliwe po ukończeniu wszystkich prac inwestycyjnych realizowanych na linii kolejowej nr 7 na odcinku Warszawa – Lublin, w tym uzyskaniu zezwoleń na dopuszczenie zmodernizowanych podsystemów strukturalnych do eksploatacji – zastrzegł.

Na razie pasażerom podróżowanie mają ułatwiać równe odstępy między odjazdami pociągów. – W kwestii optymalizacji rozkładów jazdy informuję, że dla przedmiotowej trasy Warszawa – Lublin – Warszawa PKP PLK S.A. wprowadziła rozwiązanie polegające na kursowaniu pociągów dalekobieżnych w cyklach – przypomniał Malepszak. Cykl obejmuje niemal wszystkie połączenia PKP Intercity na tej trasie (10 z 11).

Dla odcinka Warszawa Wawer – Otwock trwa przetarg na wybór wykonawcy, ogłoszony w październiku ubiegłego roku. – Dokonano wyboru najkorzystniejszej oferty. Podpisanie umowy planowane jest do połowy września 2025 r. – zapowiedział wiceminister.

Ryzyko opóźnienia? Bardzo niskie

Na razie, przygotowując przyszły plac budowy, PKP PLK rozebrały część budynków w Radości i Falenicy, kolidujących z planowaną budową skrzyżowań bezkolizyjnych. – Szczegółowy harmonogram opracowany zostanie przez wykonawcę robot po podpisaniu umowy. Na obecnym etapie ryzyko przesunięcia harmonogramu względem deklarowanych terminów zakończenia (2028 r.) szacowane jest przez PKP PLK S.A. na bardzo niskim poziomie – podkreślił Malepszak.

Potencjalne zagrożenia to – między innymi – ryzyko opóźnienia w wydaniu decyzji o pozwoleniu na budowę. Wiceminister uściśla, że chodzi o zakres obejmujący m. in. przebudowę układu torowego i budowę trzeciego toru. Postępowanie administracyjne jest w toku. Ewentualne opóźnienie może też wystąpić na budowie podstacji trakcyjnej Radość, realizowanej przez PGE Energetyka Kolejowa. Jak wskazuje Malepszak, termin jej uruchomienia jest uzależniony od warunków przyłączenia do sieci określonych przez Stoen Operator S.A. Na wypadek opóźnień przygotowano rozwiązanie zapasowe – zasilanie z tymczasowej kabiny sekcyjnej.

Państwowy inwestor dokłada starań, by zapobiec również tym zakłóceniom, które uważa za mało prawdopodobne. – W zakresie uzyskania ww. decyzji o pozwoleniu na budowę informuję, że po wszczęciu postępowania jeden z obiektów przeznaczonych do rozbiórki (rampa na stacji Warszawa Falenica) został wpisany do rejestru zabytków przez Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Spowodowało to konieczność zmiany dokumentacji projektowej w tym zakresie, zmiany decyzji ustalenia lokalizacji linii kolejowej oraz uzyskania zgody konserwatora na relokację rampy. Po wprowadzeniu niezbędnych zmian oraz aktualizacji wniosku o wydanie pozwolenia na budowę – informuje wiceszef Ministerstwa Infrastruktury. Jak deklaruje, PKP PLK są w stałym kontakcie z Mazowieckim Urzędem Wojewódzkim w sprawie toczącego się postępowania.